Zioła BEZPIECZNIE dla dzieci

Ziołolecznictwo jest jedną z najstarszych na świecie metod leczenia. Mimo ogromnego rozwoju nauk medycznych i farmaceutycznych,nadal ma wielu zwolenników. Jakie zioła można podawać dzieciom, a które są całkowicie zakazane?Zioła są jak leki, nie wolno stosować ich w nadmiarze. Mogą bowiem poważnie zaszkodzić, zwłaszcza młodemu organizmowi dziecka. Należy je więc wprowadzać do diety stopniowo. Z pomocą przychodzi tu karmienie piersią. Jeśli mama spożywa jakieś zioło, a u niemowlęcia wystąpi biegunka, bóle brzucha lub pojawi się wysypka, to można przypuszczać, że dziecko ma alergię na tę konkretną roślinę. I wówczas należy bezwzględnie zrezygnować z jej stosowania.

Przed ukończeniem 6. miesiąca życia u dzieci stosować można jedynie koper włoski (ułatwia trawienie) i – z dużą dozą ostrożności – melisę (bardzo rozcieńczony napar). W kolejnych miesiącach dietę dziecka warto rozszerzyć o kolejne zioła: pietruszkę, koperek, majeranek, bazylię, oregano, rozmaryn. Są one niezwykle zdrowe i pełne wartości odżywczych. Do gotującego się wywaru z kolei dobrze jest dodać ziele angielskie i liść laurowy. Znacząco podniosą one walory smakowe zupy.

O przyprawy ostre, tj. curry, pieprz, chili, dietę dziecka najlepiej wzbogacić, gdy skończy ono drugi rok życia (podawane wcześniej mogą podrażnić delikatny układ pokarmowy malucha).

1. Świeże czy suszone?
Tu odpowiedź wydaje się być prosta: najlepsze są zioła świeże, uprawiane w sposób ekologiczny. Łatwo je hodować – szybko rosną i nie potrzebują żadnych nawozów. Można uprawiać je w przydomowym ogródku, nawet jeśli jest bardzo mały, lub na balkonie. Jeśli jednak nie mamy pod ręką świeżych roślin, alternatywą jest stosowanie ziół suszonych.

2. Ziołolecznictwo a dzieci
Leczenie dziecięcych dolegliwości ziołami z roku na rok zyskuje większe grono zwolenników. To odpowiedź na modny w ostatnim czasie ekologiczny styl życia. Specjaliści na ogół nie widzą w tym żadnego zagrożenia, jednak próby leczenia dzieci ziołami należy podejmować bardzo ostrożnie i zachowaniem zdrowego rozsądku. Zioła mogą pomóc w łagodzeniu niektórych dolegliwości, tj. kaszel lub katar, jednak gdy będą się one nasilać lub dojdą kolejne symptomy choroby, konieczne jest udanie się z dzieckiem do pediatry.

3. Zioła bezpieczne dla dzieci
Przykłady ziół, które wspomóc mogą łagodzenie dziecięcych dolegliwości:

pokrzywa – jest pomocna w leczeniu niedoboru żelaza (ma działanie krwiotwórcze), działa ponadto moczopędnie,
czystek – wzmacnia układ odpornościowy dziecka,
kwiat lipy – działa napotnie, wspomaga leczenie przeziębienia,
koper włoski – łagodzi ból brzucha, ułatwia trawienie,
mięta – pomaga w skurczach żołądka i jelit,
szałwia – łagodzi ból gardła.
Zioła dla dzieci najlepiej jest kupować w aptece.

Niebezpieczne dla małych dzieci i kobiet w ciąży są zioła, tj.:
aloes – jego długie stosowanie może doprowadzić do niedoboru sodu i potasu,
jałowiec pospolity – podrażnia nerki, a stosowany miejscowo – skórę,
krwawnik pospolity – spożyty w dużych ilościach jest toksyczny (powoduje silne bóle głowy i omdlenia),
szałwia – często uczula, może powodować podrażnienie skóry,
tymianek właściwy – spożyty w nadmiarze jest toksyczny,
chmiel zwyczajny – nie wolno podawać go dzieciom poniżej 12. roku życia,
dziurawiec zwyczajny – nie można go stosować u dzieci poniżej 7. roku życia.

Warto pamiętać, że organizm dziecka zdecydowanie silniej reaguje na zioła niż organizm człowieka dorosłego. Nie należy zatem przesadzać z ich podawaniem. Większość z nich jest bardzo skuteczna, ale stosowana niewłaściwie może poważnie zaszkodzić.zrodlo:parenting.pl